poniedziałek, 1 sierpnia 2016

9. Nowy początek cz. II

- Ta, to ona... - te 3 zaledwie słowa rozbrzmiewały echem po mojej głowie, być może dlatego ,że on je wypowiedział.
Zakryłam spanikowana twarz rękoma i odwróciłam się mając nadzieję, że zostanę z kimś pomylona. Na próżno, on dobrze wiedział ,że to ja...
- Pati ? Co ty tutaj robisz ? - usłyszałam za sobą głos Dominika.
- Z nimi ? - dodał po chwili.
Odliczyłam do 3 i powoli odwróciłam się w jego stronę. Nie miałam żadnego planu i musiałam powiedzieć im prawdę.
- Słuchajcie chłopaki... - zaczęłam, ale uratował mnie dzwonek. - To ja wyjaśnię wam wszystko na kolejnej przerwie. - unikałam spojrzenia Dominika ,gdyż już wypalało we mnie dziury.
Przez resztę przerw ich unikałam. Wiedziałam ,że jak powiem im prawdę ,to Dominik mnie znienawidzi na zawsze i właśnie tego się obawiałam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz